Włączenie Poznania [Wielkopolski] do Polski po I wojnie światowej [w wyniku powstania wielkopolskiego, klęski Niemców w I wojnie, decyzje traktatu wersalskiego]. Pomnik B: Włączenie Wrocławia do Polski po II wojnie światowej [w wyniku klęski Niemiec w II wojnie, zmiany granic Polski po II wojnie]. 144.2. Przykładowa odpowiedź Rozdział II: Ziemie polskie po kongresie. wiedeńskim. 1. Po upadku. Księstwa. Warszawskiego – podział ziem polskich po kongresie wiedeńskim – sytuacja społeczno-gospodarcza Polaków w zaborach pruskim, austriackim i w. Rzeczypospolitej Krakowskiej – reformy uwłaszczeniowe w zaborze pruskim W 1828 roku, wykorzystując środki państwowe minister skarbu, Ksawery Drucki-Lubecki powołał do życia Bank Polski, który wypuszczał polski pieniądz, będąc jednocześnie instytucją kredytową. W obiegu pojawił się po raz pierwszy pieniądz papierowy w postaci biletów kasowych. Ziemie polskie po powstaniu listopadowym Max Paulo , Hania Dębska, Marta Baran , Maja Kowalczyk POWSTANIE KRAKOWSKIE REPRESJE Represje po upadku powstania listopadowego Na ziemiach zabranych po klęsce powstania listopadowego władze rosyjskie rozpoczeły represje wobec jego 1831- PO Podobnie jak w przypadku powstania listopadowego styczniowe miało szereg negatywnych konsekwencji: zlikwidowano Królestwo Polskie (zamiast niego utworzono "Kraj Nadwiślański"), rozpoczęto intensywną rusyfikację urzędów i szkół, przeprowadzono masowe aresztowania, egzekucje i zsyłki na Sybir, konfiskowano majątki, wprowadzono stan Po upadku cesarza i jego abdykacji o losach Księstwa przesądził Kongres Wiedeński (1814-1815). Mimo nazwy i niewielkiego terytorium, Księstwo Warszawskie zajęło ważne miejsce w historii Polski. Napoleon nadał mu w 1807 roku konstytucję. Jej artykuł 4, głoszący, że „znosi się niewola. 1 Dział IV: ZIEMIE POLSKIE W OKRESIE POWSTAŃ NARODOWYCH 1. Temat: . Dowiadujemy się jak wyglądały ziemie polskie po kongresie wiedeńskim Cel w języku ucznia: Dowiemy… Sytuacja na ziemiach polskich po upadku powstania listopadowego, zabór rosyjski. poleca 85% 2083 głosów. Treść. Grafika. Filmy Komentarze. W nagrodę za zajęcie Warszawy car mianuje Paskiewicza księciem Warszawskim i namiestnikiem księstwa. Car zlecił mu wybudowanie cytadeli, która miała strzec miasta i przeciwdziałać buntom (10 Powstanie listopadowe – wielki zryw Polaków. 29 listopada 1830 roku, o godz. 18, podporucznik Piotr Wysocki wszedł do Szkoły Podchorążych Piechoty w warszawskich Łazienkach i wyprowadził Powstanie Listopadowe i przegrana wojna z rosją w latach 1830-1831. Wydarzenie. Likwidacja konstytucji sejmu i armii królestwa Polskiego. Dążenie polaków do odzyskania niepodległości. Przyczyna. Łamaniem przez carów zapisów konstytucji królestwa Polskiego. Emigracja tysięcy polaków. Skutek. Represje wobec uczestników powstania. 9dk69. Uploaded byPiotrekLis 0% found this document useful (0 votes)236 views26 pagesDescription:bOriginal TitlePOWSTANIE LISTOPADOWECopyright© © All Rights ReservedAvailable FormatsPPT, PDF, TXT or read online from ScribdShare this documentDid you find this document useful?Is this content inappropriate?Report this Document0% found this document useful (0 votes)236 views26 pagesPowstanie ListopadoweOriginal Title:POWSTANIE LISTOPADOWEUploaded byPiotrekLis Description:bFull description Historia, Historia Polski, Historia powszechna, XIX wiek i I Wojna Światowa Powstanie listopadowe - polskie powstanie narodowe przeciw Rosji, które wybuchło 29 listopada 1830 roku, a zakończyło się 21 października 1831 roku. Zasięgiem swoim objęło Królestwo Polskie i część prowincji zabranych (Litwę, Żmudź i Wołyń). Polityczna sytuacja - namiestnikiem został Iwan Paskiewicz, posiadał on bardzo rozległą władzę - „era paskiewicza", zlikwidowano polską armię i zaczęto wcielać do rosyjskiej, służba trwała 25 lat, przywódców powstania zesłano na Sybir, skazano na śmierć, konfiskowano majątki. Car nie mógł całkowicie wcielić do Rosji Królestwa Polskiego, ale zniósł konstytucję. Zamiast niej wprowadzono statut ograniczony - a)zachowanie pełnej autonomii administracyjnej tzn. zniesiono sejm ale zachowano radę administracyjną b)osobny skarb państwa c)zapowiadał wolność obywateli, ale nie miał kto tego pilnować (nie było armii i sejmu) d)wprowadzono cenzurę e)zamknięto uczelnie w Warszawie i Wilnie f)wywieziono biblioteki, zamknięto gazety Gospodarcza sytuacja: a) wysokie cła na eksport do Rosji, gł. na tekstylia b) rozbudowa kopalni i hut c) rozwój produkcji bawełnianej d) mechanizacja produkcji włókienniczej e) rosnące ceny na żyto i pszenice f) rozwój kolei żelaznych g) wprowadzenie ceł żelaznych h) rozwój produkcji chemicznej i) postęp w rozkwicie cukrownictwa j) zwiększenie upraw ziemniaków k) wydzierżawiono chłopom ziemie Sytuacja na ziemiach zaboru pruskiego: a)Wielkie Księstwo Poznańskie: - zostało włączone do Prus - bez autonomii - jako - władze pruskie miały zapewnić Polakom narodowe instytucje przedstawicielskie (nie rozważyły tego) - bez odrębności - włączone do struktur państwowych Księstwa Pruskiego - wprowadzono zgromadzenie prowincjonalne - powołano instytucję namiestnika - ks. Anonim Radziwiłł - nie zakazywano używania j. polskiego b)Pomorze: - przyspieszony proces germanizacji szkolnictwa - gimnazjum Collegium Marii Anny c)Śląsk: - zniemczona elita - germanizacja szkolnictwa, urzędów, sądów - służba wojskowa - język niemiecki w kościołach d)Kraków: - ograniczony samorząd Rzeczypospolitej - zmiana konstytucji - zmiana statutu prawnego Wolnego Miasta - w połowie lat 30-stych był to docelowy punkt polskich emisariuszy Ziemie polskie pod zaborem austriackim: a)Galicja: - władzę w imieniu cesarza sprawował gubernator - język urzędowy to j. niemiecki - urzędnikami Niemcy lub Czesi - w szkołach uczyli gł. Niemcy - językiem wykładowym był niemiecki - duże podatki - cenzura - ograniczenie możliwości zbytu produktów rolnych - nie posiadała rozwiniętego przemysłu - zastój gospodarczy Żródła: teksty nadesłane Serwis matura jest serwisem społecznościowym, publikuje materiały nadesłane przez internautów i nie odpowiada za treść umieszczanych tekstów oraz komentarzy. Serwis matura dokłada wszelkich starań, aby weryfikować nadsyłane materiały oraz dbać o ich zgodność z polskim prawem. Ebooki edukacyjne Dobre wypracowania Jak samodzielnie pisać wypracowania i otrzymywać z nich wysokie oceny bez większego wysiłku? Jak zdać egzamin? Poznaj metody i sztuczki, aby bezstresowo i zawsze pozytywnie zdać każdy egzamin! Szybka nauka 93 specjalne ćwiczenia, dzięki którym nauka nie będzie sprawiać Ci problemów Podbite przez armię rosyjską Królestwo Polskie zostało przekazane do spacyfikowania zwycięzcy, czyli Paskiewiczowi. Car nadal mu tytuł księcia warszawskiego i mianował namiestnikiem Królestwa. Mikołaj I i nowy wielkorządca Warszawy postanowili potraktować zbuntowanych, a teraz zszokowanych klęską Polaków tak surowo, by nigdy już nie zapragnęli ponownej wszystkim obłożono okupowane Królestwo wysoką kontrybucją i skonfiskowano wiele majątków ziemskich. Armia polska została rozwiązana, a licznych żołnierzy powstańczych wcielono do pułków rosyjskich stacjonujących w głębi cesarstwa. Narzucono ludności, w praktyce chłopom, wieloletnią służbę w wojsku rosyjskim. Licznych synów emigrantów (dawnych przywódców powstańczych) wywieziono przymusowo na wschód. Wiciu z nich zmarło po latach 1832-1834 została zbudowana w Warszawie twierdza, mająca trzymać w szachu stolicę Polski. Ta Cytadela, oficjalnie zwana Aleksandrowską, zahamowała i zdegenerowała urbanistyczny rozwój miasta. Co ważniejsze, stała się dla mieszkańców groźbą nie tylko „perspektywiczną”, lecz również centralnym ośrodkiem codziennych, doraźnych represji. Na terenie twierdzy ustanowiono więzienie (X Pawilon) dla „przestępców politycznych”, czyli polskich działaczy niepodległościowych. Również w Cytadeli obradowała Stała Komisja Śledcza, narzędzie antypolskiego Petersburgu musiano się liczyć z opinią rządów, które podpisały Akt końcowy kongresu wiedeńskiego, gwarantujący odrębność państwa polskiego. Dlatego Mikołaj I wydal w 1832 roku tak zwany Statut organiczny dla Królestwa. Zniesiono wprawdzie sejm i Wojsko Polskie, zamknięto Uniwersytet Warszawski i Towarzystwo Przyjaciół Nauk, lecz zachowano Radę Administracyjną i Radę Stanu oraz osobny skarb. W administracji i szkolnictwie obowiązywał nadal język polski. Statut organiczny solennie zapewniał wolność słowa i większości zapowiadanych przez statut postanowień nie wprowadzono w życic. Wprawdzie administrowali Królestwem lojalni wobec cara Polacy, a język polski był używany w szkołach, w praktyce jednak niemal wyłącznie polskimi rękami wprowadzano „rusyfikację bez rusyfikacji”. Na czym ona polegała? Przede wszystkim drastycznie ograniczono liczbę tytułów prasowych i wprowadzono ostrą cenzurę. Szybko zmniejszała się liczba szkól średnich i elementarnych. Wyjałowiona z wszelkich istotnych treści prasa fi nauka w szkole) uprawiała propagandę rosyjskiego samowładztwa, głosiła całkowite podporządkowanie się dobrotliwemu władcy z Petersburga, zohydzała polskie tradycje i polską kulturę. Oprócz warszawskiego również uniwersytet w Wilnie został zamknięty. Nie tylko zakazano drukowania dzieł Mickiewicza lub Słowackiego, lecz nawet wymieniania w druku ich nazwisk. Zabronione też było czytanie „wywrotowych” utworów patriotycznych i emigracyjnych. Równocześnie z akcją „zaciemnienia publicznego” i odcinania Polaków od żywych źródeł ich kultury powoli zespalano Królestwo z cesarstwem. Województwa zamieniono na gubernie (1837), zniesiono polską monetę (złoty) i zastąpiono ją rublem (1841).Paskiewicz wprowadził i utrzymywał rządy policyjno-wojskowe, które budziły lęk, paraliżowały – po szoku klęski – wolę oporu. Bano się głośno mówić o polityce, o sprawach Polaków. Żaden adwokat nie zgodził się stanąć przed sądem w obronie Piotra Wysockiego (1833). Swobody obywatelskie i ludzkie, gwarantowane przez Statut organiczny, były systematycznie gwałcone, zwłaszcza po 1833 roku, kiedy to wprowadzono w Królestwie stan wojenny. Wszelkich „buntowników”, pojmanych przez policję, skazywano na śmierć albo długoletnią katorgę czy wreszcie więzienie. Spiskowców było zresztą bardzo niewielu. Walczyli samotnie, gdyż większość rodaków bała się utrzymywania z nimi jakichkolwiek kontaktów lub po prostu nic wiedziała o istnieniu tego rodzaju „szaleńców”. Powstanie listopadowe, ograniczone do żabom rosyjskiego, przybrało jednak – jak wiadomo – charakter ogólnonarodowy Od razu zrozumiały to dobrze mocarstwa rozbiorowe, porozumiewając się co do wspólnego tłumienia polskich dążeń niepodległościowych (umowy rosyjsko-austriackie z 1833 i 1835 roku; wspólna parada wojsk pruskich i rosyjskich w Kaliszu w 1835 roku). „Policje trzech mocarstw współdziałały ze sobą najściślej, przekazując sobie materiały wywiadów i wyniki prowadzonych śledztw sądowych” (Stanisław Śreniowski).Od 1833 roku władze austriackie usuwały z Galicji listopadowych powstańców i wzmogły represje wobec wszelkich prób polskich działań konspiracyjnych. Jesienią 1831 roku Kraków był przez dwa miesiące okupowany przez wojska rosyjskie. W dwa lata później mocarstwa sprawujące „opiekę” nad Rzeczpospolitą Krakowską zmieniły jej konstytucję. Senat utracił znaczną część władzy, zniesiono jawność jego obrad i usunięto z grona senatorów przedstawicieli uniwersytetu. Wybór prezesa senatu całkowicie uzależniono od woli mocarstw. Rzeczywistym rządem państewka stała się Konferencja terenie Rzeczypospolitej przebywało wielu emigrantów, byłych powstańców. W mieście działało kierownictwo tajnej organizacji niepodległościowej – Stowarzyszenie Ludu Polskiego. Zabójstwo tajnego agenta rosyjskiego, dokonane przez polskiego spiskowca, spowodowało interwencję mocarstw i okupację Krakowa przez Austriaków (1836-1841). Wcieleniu Wolnego Miasta do Austrii przeciwstawiły się Anglia i Francja, powołując się na układ wiedeński z 1815 roku. Ale Rzeczpospolita była już cieniem niepodległego i neutralnego państwa. Austriacy wprawdzie odeszli, lecz kontrolę nad Wolnym Miastem pozostawili milicji, w której szeregach służyli liczni byli austriaccy zaborze pruskim represje dotknęły wielu Wielkopolan, uczestniczących ochotniczo w powstaniu listopadowym. Skazywano ich na kary ciężkiego więzienia, wymierzano grzywny, konfiskowano dobra. Rząd postanowił też usunąć ze stanowiska namiestnika Wielkiego Księstwa księcia Antoniego Radziwiłła. Nowego już nic mianowano, naczelnym prezesem zaś został Edward Flottwell, który prowadził politykę germanizacji Wielkopolski. Właścicieli dóbr ziemskich, Polaków oczywiście, pozbawiono władzy wójtowskiej i policyjnej. Zastąpili ich mianowani przez rząd niemieccy komisarze. Intensywnie germanizowano szkoły średnie. Nawet w szkołach elementarnych wprowadzono w 1842 roku obowiązek nauki języka niemieckiego. Po kasacie zakonów i konfiskacie ich mienia władze utworzyły fundusz szkolny w celu popierania rozwoju szkolnictwa niemieckiego (1833). W urzędach za język obowiązkowy uznano niemiecki, polski miał tylko pełnić rolę pomocniczą (1832). Flottwell sprowadzał do Poznańskiego licznych niemieckich urzędników i nauczycieli. Podjął też akcję kolonizacyjną na wsi, a specjalnie wyasygnowany fundusz służył do wykupu folwarków z rąk represji, likwidowania autonomii oraz intensywnej germanizacji trwała do 1840 roku. Nowy król pruski, liberalizujący Fryderyk Wilhelm IV, odwołał Flottwella. Znacznie złagodzona została cenzura, wstrzymano też akcję kolonizacyjną. Rozszerzono prawa języka polskiego w szkołach i urzędach. Do Wielkiego Księstwa mogli nawet powrócić niektórzy emigranci. Kilka tysięcy prześladowanych Królewiaków, zagrożonych nad Wisłą, znalazło przejściowe schronienie nad popowstaniowe miały negatywny wpływ na gospodarkę, zwłaszcza Królestwa Polskiego. Ogarnął ją kryzys, który dotknął niektóre gałęzie przemysłu. W rolnictwie niewiele się zmieniło. Postęp techniczny był powolny. Maszyny stosowano jednak nie tylko w nowocześniejszych folwarkach, lecz również na gruntach oczynszowanych już, zamożniejszych chłopów w Zamojskiem, Łowickiem i Augustowskiem. Wydajność zbóż z hektara zwiększyła się dopiero w latach czterdziestych |w przypadku pszenicy nawet dwukrotnie). Znacznie wzrosły zbiory ziemniaków (prawie trzykrotnie od 1827 do 1848 roku), które stanowiły główne pożywienie chłopów. Rozwinął się też szybko przemysł gorzelniany. Dzięki zastosowaniu aparatu Pistoriusza produkcja okowity (w większości pędzonej już z kartofli, a nie z żyta) wzrosła w latach 1832-1844 aż nasilili rugowanie chłopów z ziemi. Jednocześnie, mimo utrzymywania się pańszczyzny, coraz więcej wsi czynszowano (w 1846 roku około 36 procent chłopów to już czynszownicy).W związku z represyjnym podwyższeniem cła na wywóz towarów z Kongresówki do Rosji (1832) nastąpił głęboki kryzys w przemyśle wełnianym regionu łódzkiego. Część zakładów „przeniosła się” w Białostockie, a więc do cesarstwa. Rozwinął się natomiast pracujący na rynek wewnętrzny przemysł bawełniany Królestwa. Na przełomie lat trzydziestych i czterdziestych powstawały już zmechanizowane fabryki (na przykład zakłady Ceyera w Łodzi). W Warszawie po krótkim załamaniu lat trzydziestych rozwinął się przemysł – ponad możliwości i potrzeby Królestwa – rządowy program rozbudowy górnictwa i hutnictwa, realizowany przez Bank Polski, okazał się próbą całkiem nieudaną. Rozpoczęła pracę między innymi Huta Bankowca w Dąbrowie Górniczej; produkcja żelaza i wydobycie węgla zwiększyły się trzykrotnie w porównaniu z okresem przedłistopadowym, lecz wszystko zakończyło się w latach czterdziestych krachem. Wielkie inwestycje wzbogaciły na pewien czas kierownictwo Banku Polskiego (Henryk Łubieński) i niektórych przedsiębiorców (Piotr Steinkeller).Przemysł nic rozwijał się ani w zaborze pruskim (poza Górnym Śląskiem), ani w Galicji. Zabór pruski i austriacki różniły się natomiast ogromnie sytuacją rolnictwa. W Galicji poziom agrotechniki nie zmienił się właściwie od schyłku XVIII wieku. Niewydajne, feudalne rolnictwo nie potrafiło wyżywić ludności kraju. Chłopi często odczuwali głód, a ziemianie sprowadzali ziarno na potrzeby gorzelni, rozpijając poddanych. Od niedożywienia ratowały coraz szerzej uprawiane ziemniaki. Z zacofaniem i marazmem Galicji, gdzie używano prymitywnych narzędzi rolniczych, a o czynszowaniu prawie nie słyszano, kontrastowało rolnictwo poznańskie i pomorskie. Coraz mniej wieśniaków wiedziało, co to pańszczyzna, a nowi właściciele, chłopi, dbali o uprawę swej ziemi, podobnie zresztą jak nowocześnie gospodarujący ziemianie (były napoleończyk i generał powstania 1831 roku, właściciel Turwi pod Kościanem, Dezydery Chłapowski). Już w latach czterdziestych rolnictwo Wielkopolski było wydajne i jak na swój czas nowoczesne (płodozmian, nawożenie, dość szerokie rozpowszechnienie maszyn rolniczych). Rozwinęło się też przetwórstwo i sukcesy na niwie gospodarczej, zwykły codzienny trud – to jednak nie wszystko, czym żyli Polacy w trudnym i ponurym okresie po upadku powstania listopadowego, choć zaborcy starali się o to, aby byli oni ślepo posłuszni władzy i zajmowali się sprawami prywatnymi i rodzinnymi, starannie unikali uczestnictwa w życiu politycznym, a zwłaszcza nie podejmowali sprawy narodowej. Znaczna większość świadomych Polaków porzuciła nadzieje i marzenia o wolności i niepodległości. Wyraźne było to zwłaszcza w pierwszym popowstaniowym dziesięcioleciu. Jednakże aktywniejsi i odważniejsi nigdy nie zrezygnowali z myślenia o problemach społecznych i narodowych, a zwłaszcza z działania na rzecz ich się – jak dawniej – dwie główne tendencje. Pierwsza opowiadała się za pokojową pracą nad podniesieniem gospodarki i poziomu cywilizacyjnego społeczeństwa oraz moralnym odrodzeniem narodu. Inicjatywy te i działania nic miały już jednak wsparcia w półniepodległych państwowościach. Druga tendencja, wspierana przez emigrację, nawiązywała do trwającej od schyłku XVIII wieku konspiracyjnej tradycji walki podziemnej, mającej prowadzić do zorganizowania powstania zbrojnego i odbudowy niepodległości Polski na drodze orężnej. Tendencja insurekcyjna coraz wyraźniej łączyła wątki narodowe ze społecznymi. Ludzie z nią związani żądali reform demokratycznych, niektórzy szykowali otwarcie rewolucję socjalną. Za przeciwników uważali nie tylko zaborców, lecz również polskie klasy tendencja rozwinęła się najbardziej w Wielkopolsce. Promotorami zorganizowanych robót gospodarczych, oświatowych i kulturalnych byli często bohaterowie spiskowi i uczestnicy powstania 1830-1831 roku (Karol Marcinkowski, Dezydery Chłapowski, Karol Libelt). Niektórzy z nich zresztą nie całkiem zrywali kontakty z emigracją i podziemiem. Aktywiści pokojowej pracy, którą niebawem zacznie się nazywać „organiczną”, poprzez swe działania budowali solidarność społeczną i narodową. Tworzyli biblioteczki, przedsiębiorstwa handlowe i rzemieślnicze, kółka rolnicze. Poważną rolę w tym ruchu odegrał założony w 1838 roku z inicjatywy lekarza Karola Marcinkowskiego poznański Bazar, wielki hotel obrosły sklepami, warsztatami rzemieślniczymi i salami zebraniowymi. W Gostyniu, Gnieźnie i innych miejscowościach ziemianie zakładali kasyna, towarzystwa rolnicze oraz książęce, służące podnoszeniu poziomu gospodarki i szerzeniu samym Poznaniu nowe firmy wydawnicze i księgarskie, Jana Konstantego Żupańskiego (1838) i Walentego Stefańskiego (1839), publikowały i rozpowszechniały najcenniejsze dzieła polskiej literatur) i nauki. Organizowano też w stolicy Wielkopolski odczyty i wystawy sztuki. Wielką rolę zaczęła odgrywać stale wzbogacana Biblioteka Raczyńskich. Założone w 1841 roku przez Libelta i Marcinkowskiego Towarzystwo Naukowej Pomocy oferowało stypendia ubogiej, głównie drobnomieszczańskiej „organiczne” inspirowali i prowadzili ziemianie, duchowni, mieszczanie, niekiedy chłopi. Całym ruchem kierowali zarówno konserwatyści i liberałowie (Chłapowski, Marcinkowski), jak demokraci (Moraczewski, Libelt, Berwiński).Skromniej w porównaniu z poznańskimi przedstawiały się inicjatywy gospodarczo-oświatowe w Galicji i Królestwie. W zaborze austriackim grupa światłych magnatów i ziemian pod przewodem księcia Leona Sapiehy zaktywizowała się dopiero na przełomie lat trzydziestych i czterdziestych. Za jej sprawą, po długich i uciążliwych staraniach, założono Galicyjską Kasę Oszczędności, Towarzystwo Gospodarskie i Towarzystwo Kredytowe Ziemskie. Wpływy tej grupy szlacheckich liberałów były bardzo niewielkie. W Królestwie działania podobnego charakteru rozwinęły się na nieco szerszą skalę. W 1835 roku wznowiono naukę w Instytucie Rolniczym w Marymoncie, który stał się rychło ważnym doświadczalnym centrum postępu rolniczego. Wokół „Roczników Gospodarstwa Krajowego” (1842) grupowała się liberalna, umiarkowanie reformatorska szlachta. Nowoczesny ziemianin, były agent dyplomatyczny Rządu Narodowego w Wiedniu (1831), hrabia Andrzej Zamoyski, prowadził swe dobra bez stosowania pańszczyzny. Propagował uprzemysłowienie, nowe metody w gospodarce wiejskiej i oczynszowanie. Pragnął przeprowadzenia odgórnej, kontrolowanej przez szlachtę, pokojowej reformy agrarnej, niezbędnej – jego zdaniem – dla trwałej pomyślności społeczeństwa i narodu. W latach 1842-1845 Zamoyski organizował zjazdy ziemiańskie w swym majątku w Klemensowie. Obradowano tam nad podniesieniem gospodarki rolnej i kwestiami społecznymi. Wokół Zamoyskiego powstał zalążek konserwatywno-liberalnego stronnictwa politycznego, zdecydowanie przeciwnego wszelkim robotom konspiracyjnym (Ludwik Górski, Tomasz Potocki, Edmund Stawiski).Zjawiskiem odrębnym, acz również na wskroś pokojowym, był ruch trzeźwości. Coraz bardziej masowe produkowanie i spożywanie wódki (a także rozpijanie społeczeństwa przez dziedziców, administratorów, organy lokalnej administracji zaborczej) stawało się klęską społeczną i narodową, prowadziło do degradacji człowieka. Jeszcze przed powstaniem listopadowym światli ludzie na Litwie nawoływali do wyrzeczenia się „gorących napojów” (Towarzystwa Szubrawców, filomaci i filareci). Jednakże z każdym rokiem wzrastało niebezpieczeństwo masowego alkoholizmu. Wówczas to liberalnie i demokratycznie nastrojeni inteligenci wespół z duchowieństwem zaczęli wzywać do zlikwidowania pijaństwa. Trzeźwość – ich zdaniem – prowadzić miała do moralnego odrodzenia społeczeństwa, niepoddawania się nastrojom beznadziejności i Królestwie Polskim stowarzyszenia i bractwa trzeźwości pojawiły się niedługo po powstaniu listopadowym, lecz od początku były zwalczane przez Paskiewicza jako groźna forma samoorganizacji społeczeństwa. W latach 1836-1838 wprowadzono w życie formalne zakazy ich działalności. Ruch trzeźwości odrodzić się miał dopiero po dwudziestu przedstawiała się sprawa w Wielkim Księstwie Poznańskim. Ruch trzeźwości popierały władze, a nawet go organizowały. Jednakże miejscowi Polacy powołali do życia własne towarzystwa antyalkoholowe, niezależne od niemieckich „oficjalnych”. Niemałą rolę odgrywało w nich duchowieństwo. W 1837 roku w Poznańskim działało już jedenaście towarzystw trzeźwości, a w 1840 powstało Centralne Towarzystwo Wstrzemięźliwości dla całego Wielkiego Księstwa. Ruch odrodzenia społecznego i narodowego na drodze uzdrowienia obyczajów nabrał w znacznej mierze charakteru religijnego, jedno z pierwszych bractw w Poznańskim nosiło nazwę Towarzystwo Pobożności (1834). Antyalkoholowy ruch wstrzemięźliwości ogarnął Pomorze (między innymi Sztum 1837, Toruń 18381. Nieco później dotarł na Górny Śląsk (Piekary 1844) i do Galicji, gdzie przybrał charakter masowy i antyszlachecki. W Królestwie, gdzie bractwa były zakazane, hasła wstrzemięźliwości w spożywaniu wódki głoszono również w organizacjach spiskowych (Związek Chłopski księdza Piotra Ściegiennego).Znaczną rolę organizatorską w ruchu grali księża, a zatem i Kościół. Było to istotne novum. W pierwszych dekadach XIX wieku poziom intelektualny i moralny duchowieństwa był niski. Jego zaangażowanie społeczne i patriotyczne zaczęło wprawdzie powoli wzrastać już w latach dwudziestych i w powstaniu listopadowym, lecz istotne zmiany nastąpiły po 1831 roku. Zaborcy odnosili się do Kościoła polskiego nieufnie, dlatego że był polski i dobrze zorganizowany, poddawali go też różnym ograniczeniom. Wtedy właśnie pogłębienie się ludowej (i szlacheckiej) religijności o obliczu patriotycznym stało się bazą, na której duchowni wzmogli nie tylko działalność duszpasterską, lecz również aktywność społeczno-patriotyczną. Motyw odrodzenia moralnego poprzez zaniechanie spożywania wódki okazał się niezwykle ważny w procesie zbliżenia Kościoła do ludu i zwłaszcza zaborca rosyjski, dostrzegali rosnące niebezpieczeństwo związania się ruchu narodowego z Kościołem. Starali się podporządkować go sobie (stąd zatarg Rzym-Petersburg i nieobsadzenie większości stolic biskupich w zaborze rosyjskim) i organizować kasaty klasztorów. W 1839 roku na „ziemiach zabranych” unia została zniesiona na mocy decyzji carskiej. Osłabienie dyscypliny i karności wewnątrz Kościoła (zredukowanie kontaktów z Rzymem,- brak wielu reprezentantów wyższej hierarchii) sprzyjało udziałowi księży, a zwłaszcza zakonników, w patriotycznej konspiracji. W tej sytuacji konserwatywny i skrajnie propapieski ultramontanizm nie miał wpływów w kraju, a rozwijać się mógł, i to też słabo, jedynie na spiskowo-insurekcyjna nie zawsze odgradzała się od działań jawnych o charakterze gospodarczym i oświatowym, nieraz je nawet popierała (podobnie jak ruch odrodzenia moralnego), lecz wyrażała wolę dobicia się niepodległości na drodze zbrojnej. Państwa, zdaniem zwolenników irredenty, nie odbuduje się na drodze organizacje konspiracyjne powstawały w Krakowie i w Galicji zaraz po zakończeniu powstania listopadowego. Liczono na rychłe wznowienie działań zbrojnych przy pomocy wojskowych z emigracji. W istocie Lelewel i związana z nim organizacja wychodźcza Zemsta Ludu szykowali partyzanckie powstanie. Źle przygotowana przez Józefa Zaliwskiego akcja rozpoczęła się już w marcu 1833 roku. Z Galicji i zaboru pruskiego przedostało się do Królestwa kilka drobnych grup partyzanckich. Sterroryzowane społeczeństwo nie udzieliło im żadnego poparcia. Po kilku tygodniach kozacy rozbili partyzantkę (dwadzieścia sześć osób zginęło w potyczkach) i schwytali większość powstańców. Zaliwski zbiegł do Galicji, lecz niebawem został przez Austriaków osadzony w więzieniu, skąd wyszedł dopiero w 1848 roku. Los pojmanych dowódców guerrilli był gorszy. Artura Zawiszę, Michała Wołłowicza i paru innych stracono, szeregowców skazano na spiskowa jednak nie zamarła. Tajne organizacje lat trzydziestych zakładali na ogół emisariusze emigracyjni spod znaku Lelewela (Młoda Polska). Znaczną większość (bardzo zresztą nielicznych) członków grup konspiracyjnych stanowiła szlachta, najczęściej drobna, lub inteligencja miejska. Do związków tajnych należało niewielu rzemieślników, robotników i chłopów. Szczególnie dużą rolę odgrywała młodzież szkolna i polityczny podziemia nie był jasno sprecyzowany. Spiskowcy walczyli o niepodległość, lecz również w obronie niejasno określonego „ludu”, marząc o demokratycznym państwie, tyle że pod hegemonią terenów o największym nasileniu działalności spiskowej należały Galicja, Ukraina, Litwa oraz Rzeczpospolita Krakowska. W Galicji działał Związek Węglarzy Polskich, rychło rozbity aresztowaniami, oraz Związek l5rzyjaciół Ludu. W 1835 roku założone zostało w Krakowie, za sprawą emisariusza Młodej Polski – Tadeusza Żabickiego, Stowarzyszenie Ludu Polskiego (Seweryn Goszczyński, Szymon Konarski, Adolf i Leon Zalescy). Organizacja miała charakter ogólnopolski, lecz jej głównym ośrodkiem pozostawała Galicja. W SLP toczył się ostry spór między skrzydłem konserwatywno-liberalnym (Franciszek Smolka), które wyrzekło się nazbyt radykalnej społecznie konspiracji, a demokratycznym (Adolf Zaleski). Organizacja ostatecznie rozpadła się, a na jej miejsce powołano w 1837 roku radykalną i republikańską Konfederację Powszechną Narodu Polskiego (inna używana nazwa: Związek Mazurski), na czele której stanęli Adolf Zaleski, Stefan Mułkowski, Stanisław Malinowski i Ludwik Kępiński. Agitacja konfederatów wśród ludu trwała bardzo krótko, gdyż organizację rozbiła austriacka policja. Przywódców spiskowych Stowarzyszenia Ludu Polskiego i konfederacji sięgnęły aż do Warszawy. Gustaw Ehrenberg, twórca słynnej pieśni „Gdy naród do boju…” założył wspólnie z Aleksandrem Wężykiem (obaj byli studentami z Krakowa) oddział SLP w stolicy Królestwa. Oddział ten, radykalny i dążący do rozwinięcia agitacji wśród chłopów, przeszedł następnie do konfederacji. Spiskowców warszawskich, którzy założyli filie na prowincji, aresztowano na wiosnę 1838 roku, a ich organizacja rozpadła warszawscy utrzymywali kontakt z Szymonem Konarskim, który w 1835 roku działał aktywnie wśród Polaków na Ukrainie i Litwie, przygotowując powstanie. Założył on Związek Ludu Polskiego, który w 1838 roku liczył blisko 3000 członków. Znamienne, że w programie tej organizacji znalazły się obok siebie punkty „insurekcyjne” i „organiczne” („1. narodowość utrzymać; 2. ducha poświęcenia obudzić; 3. oświatę rozkrzewiać; 4. obyczaje poprawiać; 5. lud rolniczy na synów ojczyzny sposobić; 6. opinie fałszywe prostować”).W maju 1838 roku Konarski został aresztowany wraz z innymi spiskowcami. Torturowany w śledztwie, przywództwa Związku Ludu Polskiego nic nie wyjawił, załamali się jednak inni. Aresztowania objęły ponad dwieście osób, a organizacja została rozbita. W lutym 1839 roku Konarski zginął, rozstrzelany w koniec lat trzydziestych ruch spiskowo-insurekcyjny na ziemiach polskich załamał się całkowicie. Niebawem odrodził się z nowym, radykalnym programem, zarówno pod wpływem lewicy emigracyjnej, jak przemian w kraju, znamionujących narastanie rewolucji, zapowiadających Wiosnę Ludów. Okoliczności wybuchu powstania listopadowego Po koronacji Mikołaja I na króla Polski w Warszawie w maju 1829 roku polityka caratu wobec Królestwa Polskiego zaostrzyła się. Ostatecznie zniknęły nadzieje na przyłączenie pozostałych ziem polskich – Litwy, Wołynia i Podola. Poza Królestwem rozpoczęła się stopniowa rusyfikacja ziem polskich (przesiedlenie na wschód ludności zaściankowej, plan „nawracania unitów na prawosławie", cenzura). W Królestwie coraz większy wpływ na rządy mieli książę Konstanty i Nowosilcow. W związku z zaostrzająca się sytuacją powstało kilka stronnictw, reprezentujących odmienne stanowiska w kwestii przyszłości Polski. Dominującym stanowiskiem wobec carskiej polityki był konserwatyzm kół rządzących. Politycy świadomi byli konieczności i korzyści przyjętych ze związku z Rosją. Inne zdanie miał Adam Jerzy Czartoryski (nowoczesny konserwatyzm), który co prawda miał nastawienie prorosyjskie, ale równocześnie domagał się respektowania konstytucji i autonomii Królestwa. Opozycyjny wobec wspomnianych był nurt liberalny, którego przedstawiciele wierzyli w związek wielkiego mocarstwa z autonomicznym, konstytucyjno-parlamentarnym Królestwem. Najbardziej radykalny był ruch rewolucyjny, którego przedstawiciele domagali się pełnej niezależności i niepodległości państwa polskiego. Ruch spiskowy nie miał jednak wielu członków. Należała do niego głównie elita, miał ograniczony zasięg i nie wypracował jasnego programu niepodległościowego, jednak jego przedstawiciele zwracali uwagę na fakt, że dalsze łamanie praw Polaków przez Rosję doprowadzi do zniesienia autonomii Królestwa. Z planem walki zbrojnej wystąpiło jedynie powstałe w 1828 roku sprzysiężenie podporucznika Piotra Wysockiego. W 1830 roku zmieniła się sytuacja międzynarodowa. W lipcu w Paryżu wybuchła rewolucja przeciw panującemu, zaś w październiku niepodległość proklamowała Belgia, która odłączyła się od Królestwa Zjednoczonych Niderlandów. 20 listopada 1830 roku doszło do ogłoszenia rozkazu carskiego o mobilizacji wojska rosyjskiego i polskiego. Polacy obawiali się, że ich wojsko zostanie użyte wbrew konstytucji poza granicami kraju do tłumienia wolnościowych ruchów, zaś nieobecność polskiego wojska w kraju car może wykorzystać do zniesienia autonomii Królestwa. Ponadto w listopadzie policja wpadła na trop organizacji sprzysiężonych, co groziło aresztowaniami jej członków. Datę wybuchu powstania ustalono na 29 listopada 1830 rok. Wybuch i pierwsze miesiące powstania listopadowego Postanie rozpoczął wieczorny atak cywilnych konspiratorów 29 listopada 1830 roku na Belweder. Spiskowcom nie udało się jednak dostać księcia Konstantego, dlatego z okrzykami wzywającymi do walki wrócili do centrum miasta. Mieszkający na Nowym Świecie i Krakowskim Przedmieściu zamykali z trzaskiem okiennice. Przeciw powstaniu opowiedziała się większość generalicji. Los powstania uratował lud Warszawy (rzemieślnicy, drobni kupcy i handlarze, robotnicy najemni, służba), który spontanicznie przyłączył się do młodych wojskowych, pomagając w zdobyciu Arsenału, a następnie w walkach z oddziałami Konstantego (wojska carskie i część polskich), które 30 listopada 1830 roku opuściły stolicę. Do powstańców przyłączyła się także młoda inteligencja oraz kadra oficerska i podoficerska. Przeciw wystąpili średniozamożni i bogaci mieszczanie, wyższa kadra oficerska oraz polski rząd i aparat państwowy. Władze polskie po wybuchu powstania pragnęły porozumieć się z carem i uspokoić powstańcze nastroje, uważając je za „fatalny incydent”. Poszerzona Rada Administracyjna potępiła powstanie jako „nieodpowiedzialną, młodzieńczą awanturę” i przystąpiła do rokowań ze stojącym pod Warszawą Konstantym. Głównodowodzącym wojsk polskich został mianowany przez Radę gen. Józef Chłopicki. Siły bezpieczeństwa zaczęły rozbrajać cywilnych powstańców. Na ugodowe działania rządu ostro zareagowali powstańcy oraz liberałowie. Zażądali zmiany składu Rady Administracyjnej (przystąpił do niej Joachim Lelewel), ponadto powołali nowe Towarzystwo Patriotyczne - zwane Klubem Patriotycznym (prezesem został Joachim Lelewel, zaś przywódcą Maurycy Mochnacki), które miało nie dopuścić do wyciszenia powstania. 3 grudnia, gdy do Warszawy powróciły wojska polskie pozostające do tej pory pod zwierzchnictwem Konstantego, Radę Administracyjną przekształcono w Rząd Tymczasowy, na którego czele stanął książę Czartoryski (do rządu weszli Joachim Lelewel i Michał Radziwiłł.). Mimo iż przewagę w rządzie nadal mieli przeciwnicy powstania musieli oni uznać jego wybuch jako coś dokonanego – do Warszawy zaczęła ściągać powstańcza szlachta, także z innych zaborów. Rząd wezwał do aktywności dawnych członków wojska napoleońskiego, a na 18 grudnia zwołał do Warszawy sejm. 5 grudnia przeciwny rozruchom generał Chłopicki ogłosił się dyktatorem powstania, by doprowadzić do pomyślnych rokowań z carem i uśmierzyć rewolucyjnych nastrojów. Między innymi zaczął rozbrajać lud Warszawy. Większość zjeżdżających do Warszawy na sejm posłów miała nastawienie propowstaniowe, podobnie jak prasa, która krytykowała ugodowość Chłopickiego. 18 grudnia w odpowiedzi na apel Mikołaja I o natychmiastową kapitulację sejm uznał powstanie za narodowe. Dyktator nadal dążył do porozumienia z Rosją, nie przygotowywał się do wojny, zamknął opozycyjne pisma i zdecydowanie zwalczał patriotów, co gasiło powstańczy zapał. 7 stycznia 1831 roku, wobec braku porozumienia, sejm przyjął rezygnację Chłopickiego. Dyskutowana detronizacja Mikołaja I została uchwalona przez sejm pod naciskiem opinii społecznej, podburzanej przez członków Towarzystwa Patriotycznego, 25 stycznia 1831 roku. Wraz z odcięciem się od Rosji zdecydowano o zmianie ustroju – Polska miała stać się monarchią konstytucyjną, pełnię władzy ustawodawczej przejął sejm, to ten organ także wyznaczał członków rządu i wybierał wodza naczelnego. Pierwszym wybranym przywódcą został generał Michał Radziwiłł.. Rząd Narodowy wybrany 29 stycznia reprezentował wszystkie siły polityczne w kraju (konserwatyści – zgadzali się na wojnę z Rosją, licząc na szybkie przeniesienie kwestii polskiej na arenę międzynarodową, w kwestii chłopskiej nie mieli własnych pomysłów przedstawiciele opozycji kaliskiej – opowiadali się za stopniowym oczynszowaniem chłopów, radykałowie – grupa najbardziej zróżnicowana – od liberalizmu po niemal rewolucyjne nastawienie). Wojna polsko-rosyjska 5 lutego 1831 roku wojska Mikołaja I (około 120 tysięcy) wkroczyły pod dowództwem Iwana Dybicza do Królestwa. Polska armia, licząca około 50 tysięcy była gorzej uzbrojona, nie miała dużych możliwości mobilizacyjnych, jednak była wzorowo wyszkolona, przewyższając nieraz pod względem technicznym żołnierzy cara. O ile młode kadry oficerskie były pełne nadziei na zwycięstwo i zapału, o tyle generalicję cechował sceptycyzm – nie potrafiła kierować dużymi oddziałami, koordynować działań różnych formacji wojskowych. Kierujący polityką zagraniczną Czartoryski dążył do umiędzynarodowienia sprawy polskiej – uzyskania neutralności Austrii i Rosji oraz zyskania poparcia Francji i Wielkiej Brytanii. Państwa zachodnie mimo deklaracji sympatii, nie miały żywotnych interesów w mieszanie się w polską sprawę, nie uznawały też powstańczego rządu. 14 lutego pod Stoczkiemdoszło do pierwszego, zwycięskiego starcia oddziałów generała Józefa Dwernickiego z 80 tysięczną armią Dybicza idąca na Warszawę. W kolejnych dniach oddziały polskie kilkakrotnie ścierały się z Rosjanami (sukcesy pod Kałuszynem i pod Dobrem). Do decydującego w tej fazie wojny starcia doszło pod Olszynką Grochowską, gdzie taktyką dowódczą wykazał się generał Chłopicki. Po tym, jak odniósł rany, inni dowódcy nie potrafili pokierować walką i musieli wycofać się w stronę Pragi, ponosząc wielkie straty. Dybicz jednak znacznie uszczuplonymi środkami nie mógł kontynuować ofensywy. Kolejnym wodzem naczelnym został Jan Skrzynecki, który zaakceptował strategię doradcy – generała Ignacego Prądzyńskiego. Wojska polskie odcięły główne siły Dybicza od zaplecza. Oddziały pod dowództwem Prądzyńskiego rozbiły 31 marca pod Wawrem i pod Dębem Wielkim, a następnie 11 kwietnia pod Iganiami osłaniający magazyny rosyjskie korpus Jerzego Rosena. Kontynuacja walk została wstrzymana w związku z kunktatorskim zachowaniem Skrzyneckiego, który, podobnie jak Czartoryski, liczył na mediację z Rosjanami i udział (jak w sprawie Belgii czy Grecji) Francji i Wielkiej Brytanii. Kolejny plan Prądzyńskiego został wstrzymany, a połączone siły rosyjskie rozbiły polskie wojska 26 maja pod Ostrołęką (szarża artylerii konnej gen. Józefa Bema). Duch młodych oficerów załamał się, generalicja straciła jakiekolwiek nadzieje na zwycięstwo, a żołnierze przestali ufać swym dowódcom. Oprócz regularnych walk polsko-rosyjskich głównie na terenie zaboru rosyjskiego i ziem Królestwa zajętych przez Rosjan trwały walki partyzanckie. Na Litwie i części Białorusi wybuchło krwawo stłumione ogólnonarodowe powstanie (udział Emilii Plater). Podobne działania, choć związane głównie ze szlachtą rozegrały się na Ukrainie. Oddziały polskie wysłane na pomoc powstańcom były zbyt słabe. Zostały wyparte przez Rosjan i internowane w Austrii i Prusach. Polacy z innych zaborów włączali się w powstańczy trud, dając ochotników (z Wielkiego Księstwa Poznańskiego ok. 3 tysięcy), zaopatrzenie, żywność i środki finansowe. Upadek powstania listopadowego W czerwcu 1831 roku sytuacja powstańców wciąż się pogarszała. Na czele armii rosyjskiej stanął marszałek Iwan Paskiewicz, który przez północne Mazowsze poprowadził swe wojska w kierunku stolicy. Skrzynecki pragnął pertraktować z Rosjanami, szczególnie, że w Warszawie panowały choroby, drożyzna, strach przez zemstą cara. Lud pragnął znaleźć winnych klęski generałów-zdrajców, między innymi biorąc udział w masowych demonstracjach (29 czerwca). W lipcu wojska rosyjskie wciąż posuwały się w stronę Warszawy. Skrzynecki, jak i jego następca Henryk Dembiński unikali starcia, nakazując wojsku cofanie się w stronę stolicy. 15 sierpnia rozhisteryzowana ludność Warszawy dokonała samosądu nad aresztowanymi oficerami, posądzanymi o szpiegostwo i zdradę. Sejm szefem rządu mianował Jana Krukowieckiego, dając mu dyktatorskie kompetencje. Nowy dowódca powstania rozpoczął pacyfikację tłumu Warszawiaków oraz podjął próby mediacji z Paskiewiczem, wierząc, że po zduszeniu „rewolucji w Warszawie” car zgodzi się na utrzymanie autonomii Królestwa i konstytucyjnych praw. Sejm jednak (pod wpływem „kaliszan”) odrzucił projekt kapitulacji, a armia rosyjska 6 września wkroczyła do stolicy. Obrona Warszawy była nieskoordynowana, zaciekle broniła się Wola (gen. Józef Sowiński), zaś dowództwo coraz silniej naciskało na kapitulację. 8 września sejm odwołał prezesa Rządu Narodowego, a także wodza naczelnego, akceptując wyłącznie kapitulację Warszawy. Dzięki temu wojska polskie wraz z przywódcami powstania i zaangażowanymi w nie publicystami, młodzieżą, mogły opuścić miasto i udać się w stronę granic z Austrią i Prusami, gdzie zostały internowane – odpowiednio 28 września i 5 października. Ostatnia skapitulowała twierdza Zamość – 21 października 1831 roku. Skutki powstania listopadowego Mimo zdecydowanej klęski powstania listopadowego i dotkliwych represji popowstaniowych podkreśla się jego znaczenie dla kształtowania narodowej tożsamości i świadomości Polaków. Przyczyny klęski były przez kolejne dziesięciolecia dyskutowane. Przede wszystkim powstanie było dziełem szlachty i inteligencji pochodzenia szlacheckiego, co w sposób znaczny ograniczało jego zasięg (brak rozwiązania sprawy chłopskiej). Powstanie wywołała grupa młodych spiskowców, a zaskoczona tym generalicja i ludzie władzy od początku nie wierzyli w sukces przedsięwzięcia, marnując szanse na lepsze przygotowania militarne i tracąc czas na pertraktacje z Rosjanami. Mimo to żołnierze wykazali się na polu bitwy doświadczeniem i męstwem, podejmując równą walkę z największą ówczesną europejską armią. Nie udało się przenieść sprawy polskiej na arenę międzynarodową – zarówno Wielka Brytania oraz Francja, jak i Austria oraz Prusy nie zamierzały ingerować w wewnętrzne sprawy Rosji, unikając konfliktu z carem. Uznanie polskiej niepodległości godziłyby w porządek ustalony na kongresie wiedeńskim, gwarantującym do wybuchu I wojny światowej względną równowagę na kontynencie. Podkreśla się jednak, że wydarzenia w Polsce w 1830-1831 roku wpłynęły na kształtowanie liberalnych i narodowowyzwoleńczych poglądów w całej Europie. Inną dotkliwą kwestią odnoszącą się do listopadowego wybuchu były represje po upadku powstania. Iwan Paskiewicz otrzymał tytuł księcia warszawskiego i namiestnika z nieograniczoną władzą, a całe Królestwo Polskie było okupowane przez wojska cara. Na całe Królestwo nałożono olbrzymie kontrybucję, w Warszawie wybudowano więzienie i twierdzą – cytadelę. Uczestników powstania wcielano masowo do rosyjskiej armii i wysyłano na 15 lat do służby w Rosji. Wojsko polskie przestało istnieć. Uczestnikom powstania i członkom Rządu Narodowego wytoczono procesy, w których zapadały surowe kary (śmierć lub zesłanie na Syberię). Nastąpiła konfiskata majątków (około 10% w skali całego kraju). Z Królestwa uczyniono prowincję imperium rosyjskiego, z niewielką autonomią administracyjną i skarbową, a konstytucję zastąpiono wydanym 14 lutego 1832 roku Statutem Organicznym. Zgodnie z nim Królestwo miało zachować odrębność ustrojową i własny rząd, stanowiąc jednak część składową Cesarstwa. Statut likwidował sejm, pozostawiając jednak Radę Administracyjną. Rada Stanu przestała pełnić swą rolę (zlikwidowano ją w 1841 roku). Statut gwarantował jednak wolność słowa, druku, wolności obywatelskie i narodowe oraz samorząd, jednak zapisów tych nie przestrzegano, wprowadzając cenzurę i system rządów policyjnych. Po upadku powstania na Królestwo została nałożona wielka kontrybucja, dodatkowo obywatele zmuszeni byli utrzymywać stacjonujące wojsko rosyjskie oraz ponieść koszty wznoszenia twierdz. Najszerszy zakres represje miały na terenie włączonym do Cesarstwa – dążono do pełnej integracji tych ziem z Rosją. Drobną szlachtę masowo przesiedlano na wschód, zniesiony został Wileński Okręg Naukowy, zamknięte zostało Gimnazjum Wołyńskie w Krzemieńcu, likwidowano klasztory katolickie, a w 1839 doprowadzono do formalnej likwidacji Kościoła unickiego. W Królestwie z kolei zamknięto Uniwersytet Warszawski, Akademię Wileńską i inne uczelnie, a także Towarzystwo Przyjaciół Nauk, wywożąc zbierane przez lata biblioteczne zbiory. Zaniedbano szkolnictwo elementarne, a średnie ograniczono w znacznym stopniu. Wśród gospodarczych represji najbardziej w interesy polskie uderzyło wprowadzenie wysokiego cła na wyroby sprowadzane z Królestwa do Rosji, co zahamowało rozwój polskiego przemysłu. Na przełomie lat trzydziestych i czterdziestych podporządkowano Petersburgowi szkolnictwo oraz administrację terenową (podział na gubernie w miejsce województw). Wprowadzono rosyjski system monetarny, a także system miar i wag. Dowiedz się więcej Komentarze artykuł / utwór: Powstanie listopadowe – przyczyny, przebieg, skutkiDodaj komentarz (komentarz może pojawić się w serwisie z opóźnieniem)